Koło PZW w Ostrowi Mazowieckiej działa od około 60 lat i w chwili obecnej zrzesza prawie 1300 wędkarek i wędkarzy. W ramach działalności statutowej Koło prowadzi szeroką działalność sportowo-rekreacyjną, skierowaną do różnych grup wiekowych.

14 września 2014 roku ostrowskie Koło zorganizowało cykliczne, otwarte zawody spinningowe, pod nazwą „XV Mazowiecki Spinning Bugu”. Patronat honorowy nad zawodami objęli: Burmistrz Broku P. Marek Młyński, oraz Starosta Ostrowski P. Zbigniew Kamiński. Patronami medialnymi byli: „Tygodnik Ostrołęcki’ , Studio Multimedialne KAMVID, oraz Ostrowski Portal Internetowy

W tegorocznych zawodach wystartowało 79 zawodników, w tym 2 kobiety.  Zawodnicy przyjechali z terenu wschodniej i centralnej Polski z następujących miejscowości: Małkinia, Komorowo, Mrozy, Legionowo, Olsztyn, Mińsk Mazowiecki, Ostrołęka, Nowy Dwór Mazowiecki, Wysokie Mazowiecki, Białowieża, Warszawa, Wyszków, Siemiatycze, oraz oczywiście z Ostrowi Mazowieckiej. Zawodnicy otrzymali ciepły posiłek rano, oraz obiad po zawodach, jak również souveniry na rozpoczęcie zawodów.

Nad sprawnym przebiegiem zawodów czuwała 6 osobowa grupa sędziów, oraz członkowie SSR naszego Koła. Sędzią głównym był sędzia klasy okręgowej kol. Leszek Sommer, a obowiązki sędziego sekretarza, odpowiedzialnego za prawidłowe prowadzenie dokumentacji, pełnił kol. Krzysztof Świerżyński również sędzia klasy okręgowej.

 Sponsorzy którym należy się specjalne uznanie:

1. „UNIQUA”- Towarzystwo Ubezpieczeniowe- Mirosław Helcbergiel

2. MOSiR Ostrów Maz. p. Konarzewski Waldemar

3. Piekarnia „Jelonki” p. Sławomir Pyśk

4. Burmistrz Broku p. Marek Młyński

5. „Schneider-Polska” z Ostrowi Mazowieckiej p.Tomasz Sikora

6. Bank Spółdzielczy Ostrów Maz p. Kublik Bartosz

7. Starostwo Powiatowe w Ostrowi Mazowieckiej p. Zbigniew Kamiński

8. ZEC Ostrów Maz. P. Bukłaha Andrzej

9. Hurtownia Elektryczna Wyszków P. Rudziński

10. Firma Budowlana Ostrów Maz. PP. Król i Drabot

11. Zarząd Okręgu Mazowieckiego PZW Warszawa

12. Biuro Okręgu Maz. PZW  Ostrołęka kol. Walaszkiewicz Waldemar

13. JAXON Poznań

14. KONGER  Stare Babice

15. SIEK-M Zwoleń

16. BALSAX Kłodzko

17. SPIN MAD Siedlce

18. EUROMET Stare Babice

19. Producent odzieży wędkarskiej KARNAŚ

Okręg Mazowiecki reprezentował, Kol. Pliszka Stanisław członek Prezydium Zarządu Okręgu. Również na zakończenie przybyli sponsorzy którzy wręczali nagrody.

Końcowe wyniki zawodów przedstawiają się następująco:

I  miejsce    Podbielski Zygmunt        3700 pkt. – Ostrów Mazowiecka

II                Samocik Krzysztof          1545 pkt. – Białowieża

III               Walkiewicz Przemysław  1080 pkt. – Warszawa

IV               Wareszczuk Paweł            910 pkt. – Komorowo

V                Walkiewicz Adrian            890 pkt. – Warszawa

VI               Łoginow Paweł                 555 pkt. – Nowy Dwór Maz.

Zdobywca pierwszego miejsca otrzymał z rąk Prezesa Koła Nr 64 Waldemara Borowego pamiątkowy  puchar, zaś z rąk  V-ce Prezesa Koła nagrodę rzeczową. Zdobywcy miejsc 2-6 otrzymali statuetki oraz nagrody rzeczowe.

Najlepszym zawodnikiem z Koła Nr 64 w Ostrowi Mazowieckiej, uhonorowanym pamiątkowym pucharem, okazał się kol. Podbielski Zygmunt, który zwyciężył również w kategorii – najlepszy zawodnik Koła Nr 64, oraz najlepszy zawodnik z Kół Powiatu Ostrowskiego zdobywając obydwa Puchary.

Puchar w imieniu Starosty Ostrowskiego wręczał P. Marek Młyński Burmistrz Broku. W klasyfikacji na najcięższą rybę zawodów zwyciężył również kol. Zygmunt Podbielski, boleniem o wadze 3700 gram, za co otrzymał puchar ufundowany przez Zarząd Okręgu Mazowieckiego PZW.

Wśród zawodników którzy złowili największe ryby w poszczególnych gatunkach rozlosowano nagrodę główną, którą stanowił silnik elektryczny do łodzi. Szczęśliwcem okazał się kol. Walkiewicz Przemysław z Warszawy, pozostali „pechowcy” otrzymali nagrody rzeczowe .

Nagrody razem z Prezesem i V-ce Prezesem Koła wręczali przedstawiciel Okręgu Mazowieckiego PZW, oraz obecni na zawodach sponsorzy. Kilkadziesiąt nagród - niespodzianek rozlosowano wśród wszystkich startujących, co do końca imprezy utrzymało frekwencję, oraz trzymało zawodników w napięciu.

W serdecznej i bardzo koleżeńskiej atmosferze miło upłynął czas i aż żal było żegnać się z wodą i kolegami.

                                                                                          Borowy Waldemar