Czytaj więcej w kategorii Ogólne

Brak innych aktualności o tej samej kategorii.
-A +A
18.07.2016
Letnie kino plenerowe w Ostrowi Mazowieckiej

Mieszkańcy Ostrowi Mazowieckiej bezpłatnie obejrzą trzy filmy w ramach letniego Kina Nadziei.

Pierwszy seans zaplanowano na 27 lipca, pozostałe dwa odbędą się w kolejne dni tj. 28 i 29 lipca. Filmy każdego dnia rozpocznął się o godzinie 21:00, warto jednak przyjść wcześniej, bo na pierwszych widzów czekać będą wygodne leżaki.

Seanse odbędą się w Ogródku Jordanowskim.

Prawdziwe życie

To kontynuacja losów bohaterów filmu „Bezcenny dar”. Jason Stevens przeżył swoją "podróż życia" w którą wysłał go dziadek Red Stevens w pierwszej części filmu. Teraz to dar, który odziedziczył w spadku, obejmujący zarządzanie miliardami dolarów stał się przyczyną konfliktu z jego najbliższą rodziną. W "bitwie" na sali sądowej jego aktywa zostały częściowo zajęte. Ponadto jego relacje z Alexią też zaczynają się komplikować. Jason może stracić wszystko, dlatego na nowo próbuje odkryć sens swojego istnienia i wtedy natrafia na pamiętnik swojego dziadka.

Bóg nie umarł 

Josh rozpoczyna studia na jednej z amerykańskich uczelni. W pierwszym semestrze trafia na zajęcia z filozofii prowadzone przez fanatycznego ateistę profesora Radissona. Wykładowca już na pierwszych zajęciach każe studentom napisać na kartce słynne zdanie Friedricha Nietzschego: "Bóg umarł", i złożyć pod nim podpis. Ci, którzy tego nie zrobią mogą zrezygnować z zajęć lub… udowodnić, że Nietzsche się mylił. Z całej grupy pierwszorocznych studentów wyzwanie podejmuje tylko Josh. Ma czas do końca semestru, by przekonać słynnego wykładowcę i resztę studentów, że Bóg jednak istnieje. Rozpoczyna się pasjonujący spór, który elektryzuje całą uczelnianą społeczność i sprawia, że odmienia się życie wielu osób.

Wychodne mamusiek

Wszystko, czego pragnie Alyson wraz z przyjaciółkami, to spokojny wieczór, z dobrą kolacją i konwersacją... czyli długo wyczekiwanego wychodnego dla mam. By cieszyć się wysokimi obcasami, rozmową na poziomie i potrawami serwowanymi nie w papierowych torebkach potrzebują jedynie, by ich mężowie przez trzy godziny zajęli się dziećmi - co może pójść nie tak?