9 kwietnia w Sali Reprezentacyjnej ostrowskiego ratusza odbyło się spotkanie w sprawie zanieczyszczeń lasów.

Nadleśniczy Piotr Uścian – Szaciłowski wskazał, że największe zanieczyszczenia powodowane są w lasach wokół Ostrowi Mazowieckiej. Ilość śmieci wzrasta najczęściej w okolicach weekendów, znajdują się wśród nich odpady przemysłowe oraz odpady z gospodarstw domowych.

Jeśli sprawca zanieczyszczeń nie zostanie wykryty, do usunięcia śmieci zobowiązany jest właściciel działki leśnej. W przypadku lasów państwowych jest to nadleśnictwo, zaś w przypadku pozostałych działek jest to osoba prywatna. Ostrowska straż pożarna każdego roku dokonuje przeglądu lasów i w przypadku wykrycia zanieczyszczeń wydaje decyzję zobowiązującą właściciela lasu do ich uprzątnięcia. Jak zauważył przedstawiciel KP Państwowej Straży Pożarnej w Ostrowi Mazowieckiej dużym problemem jest ustalenie granic działek oraz ich właścicieli, a to uniemożliwia egzekwowanie uprzątania lasów.

Powinniśmy zrobić wszystko by pomóc oczyścić prywatne działki leśne,  powiedział burmistrz Jerzy Bauer, raczej nikt nie zanieczyszcza własnej posesji – zauważył i zwrócił się by szukać rozwiązań problemu, a nie karać właścicieli działek. Burmistrz zasugerował zebranym, by utworzyć komisję, która na roboczo zajmie się problemem zanieczyszczeń i tworzeniem rozwiązań na ich zapobieganie oraz docelowe uprzątanie. Zapewnił, że miasto będzie miało w tym swój wkład.

Do prac komisji włączyli się m.in. przedstawiciele Urzędu Miasta, Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej, Nadleśnictwa, przedstawiciel starosty i sanepidu.

- Warto byśmy byli konsekwentni w naszych postanowieniach – powiedział Nadleśniczy Piotr Uścian – Szaciłowski i dodał – Musimy wspólnie działać, w pojedynkę nic nie zrobimy. Wszyscy uczestnicy spotkania byli zgodni, że warto zadbać o czystość lasów przez wspólną pracę.