Zawodnicy Ostrowskiego Klubu Karate wzięli udział w 32. Mistrzostwach Europy Kyokushin, które odbyły się w dniach 21-22 września w Kaliningradzie. Znaleźli się wśród 410 zawodników z 21 krajów, którzy walczyli w 37 kategoriach wiekowo-wagowych.
Sędzią głównym był shihan Antonio Pinero, sędzią technicznym shihan Fernando Perez, którzy wraz z Sekretarzem Generalnym oraz odpowiedzialnym za obsługę komputerową mistrzostw shihan Robertem Wajgeltem przeprowadzili losowanie. W pierwszym dniu odbyły się konkurencje roczników 12-13, 14-15 i 16-17 oraz kata natomiast w drugim dniu konkurencje kumite seniorów oraz oldboy. Oficjalnego otwarcia dokonał Wiceminister Sportu Kalingradzkiego Regionu Evgeniy Boris, Prezydent Europejskiej Federacji Kyokushin Antonio Pinero, Sekretarz Generalny Andrzej Drewniak i Reprezentant Krajowy Rosji Sergey Suvorov. Przemawiali także Prezes Rosyjskiej Federacji Kyokushin Sergey Łużnikov, Wiceprezes Sergey Soldatov i Reprezentant Krajowy Japoni Noriyuki Tanaka. Reprezentacja Polski zdobyła 34 medale i drużynowo drugie miejsce za Rosją.
Dla Ostrowskiego Klubu Karate Kyokushinkai medal wywalczyła Ewa Pasek w kategorii juniorek młodszych -50 kg. Po drodze pokonała dwie zawodniczki z Rosji. Drugim, najwyżej uplasowanym zawodnikiem został Maciej Grabowski. Zajął IV miejsce w kata juniorów. W eliminacjach startował z niewygodnej pierwszej pozycji na liście startowej. Od III miejsca dzieliło go zaledwie 0,2 punktu. Jan Bilwin w kumite juniorów wygrał pierwszą walkę i wszedł do ósemki. Niestety przegrał kolejną walkę i uplasował się na 6 miejscu. Julia Skwierczyńska przegrała przez kontrowersyjne sędziowanie. Mimo dominacji w walce i dobrym notom od sędziów bocznych, polski sędzia maty zdecydował o dogrywce, a tam sędziowie wskazali na Bułgarkę. Magda Baczewska miała wybitnie nie swój dzień do startu. Przegrała w pierwszej walce podobnie jak Aleksander Cydejko. Trzeba zaznaczyć, że każda wygrana walka na tak ważnych zawodach jak Mistrzostwa Europy jest już poważnym sukcesem. Podobnie dostanie się do tury finałowej w kata. Poziom jest zawsze wysoki a zawodnicy bardzo zmotywowani do walki.
Ostrowskimi zawodnikami opiekowali się sensei Radosław Grabowski i sensei Tomasz Marcjaniak.
Źródło: OKKK