Czytaj więcej w kategorii Oświata

Brak innych aktualności o tej samej kategorii.
-A +A
15.03.2016
Ostrów znaczona drogą krzyżową

Dopełnieniem rekolekcji parafialno – wielkopostnych przeprowadzonych przez ks. Dyrektora Domu Wspólnoty Kapłańskiej Krzysztofa Chodkowskiego, w duchu Bożego miłosierdzia, stała się droga krzyżowa ulicami miasta. Urosła ona już do tradycji życia wspólnoty Dobrego Pasterza i, jak zawsze, zaangażowała mnóstwo wiernych, którzy chętnie i z otwartym sercem przyszli, by podążać za Chrystusowym krzyżem i wsłuchiwać się w teksty rozważań według świętego Jana Pawła II w oparciu o jego Encyklikę Dives in misericordia.

Wieczorowa pora i niemal wiosenna aura nastrajały, by setki osób mogły wziąć udział w swoistym pochodzie wiary i manifestacji światu Bożego miłosierdzia. Rozważania poszczególnych stacji z męki, śmierci i zmartwychwstania Jezusa prowadzonych przez różne grupy kościelne i zawodowe, ruchy i stowarzyszenia, dzieci, młodzież i starszych, Koła Żywego Różańca, ministrantów, kandydatów do bierzmowania oraz chór, były domykane niemalże „mantrowym” wołaniem naszego rodaka św. Jana Pawła II: „Ojcze przedwieczny, dla bolesnej męki i zmartwychwstania Twego Syna, miej miłosierdzie dla nas i całego świata”. Roznosiło się ono głośnym echem po ulicach miasta obwieszczając, że Bóg kocha człowieka i go poszukuje, jak niegdyś Adama w raju, pokazując mu, że w Jego miłosierdziu spala się każdy grzech, nadzieja otwiera się nawet dla największego grzesznika, a miłość podnosi człowieka z najgorszego upodlenia, by na powrót uwierzył, że Bóg jest samą miłością.

Nie ważne, że to nie ta sama sceneria, jak z jerozolimskich, ciasnych i brukowanych uliczek, ważniejsze jest to, że to ten sam Jezus, który poniósł nas na swych ramionach, abyśmy mogli być odkupieni i zmartwychwstać wraz z Nim. Ulice współczesne, wykładane kostką brukową i asfaltem, trasy codziennie przemierzana w te i z powrotem, do pracy, szkoły, po zakupy, do kościoła i na spacer, naznaczane śladami butów i samochodów, odmierzające rytm życia, ale też znaczone tym razem Chrystusowym krzyżem, który uświadomił nam, że czasem warto przypomnieć sobie, że szedł tędy nasz Pan i pamiętał o nas, błogosławiąc nam.

Nie było żołnierzy z rzymskiej kohorty, to jednak miejscowa Policja i Straż Miejska zabezpieczyły dobrze pokojową marszrutę, oświetlaną efektownie przez ministranckie pochodnie, las zapalonych zniczy, świec i lampionów niesionych przez uczestników drogi krzyżowej oraz śpiewane przez parafialny chór melodyjne i modlitewne pieśni wielkopostne. Wyrazem wdzięczności za tak liczny udział i ogromne zaangażowanie we wspólne nabożeństwo, były słowa podziękowania gospodarza miejsca ks. Dziekana i Proboszcza Mirosława Mierzejewskiego.

                                                                                     ks. Jan