Chociaż w piątek pogoda próbowała pokrzyżować nam plany, to jednak udało się zrealizować cały program artystyczny tegorocznych Dni Ostrowi.
W piątkowe popołudnie przed publicznością prezentowały się zespoły działające przy Miejskim Domu Kultury - Dziecięca Akademia Artystyczna, Warsztat Recytatorski, Ostrowskie Studio Piosenki, Zespół gitarowy, Warsztat wokalny, Rytmika Smyka, Dziecięcy Zespół Ludowy, Zespół instrumentalny, Chaoz, Zamenciki I i II, Mini Zament oraz Zament. Nie zabrakło Zespołu Pieśni i Tańca „BezWianka”, który zatańczył „Poloneza” i „Mazura” oraz zaśpiewał pieśń „Kurdesz”, a także Zespołu „Retro Band” i Młodzieżowej Orkiestry Dętej OSP której towarzyszyły mażoretki.
Różnorodną propozycję skierowaną do mieszkańców pokazały też grupy sportowe i taneczne działające w mieście - Freeway Dance Studio, MOSiR – zumba, trampoliny, salsation, cheerladerki, Fitnessfera – aerodance, Studio Tańca Saltare oraz Ostrowski Klub Karate Kyokushinkai, które prezentowały się w sobotę.
Piątkowego popołudnia swoje talenty prezentowała młodzież ze Społecznej Szkoły Muzycznej I Stopnia działającej przy Ostrowskim Towarzystwie Inicjatyw Kulturalno-Oświatowych.
W tym roku po raz pierwszy zawitała do Ostrowi grupa motocyklowa „Stajnia”, która przejechała ulicami miasta, a następnie uczestniczyła w naszym święcie, chętnie użyczając swoje motocykle do fotografii.
Wieczór zakończył się dużą dawką humoru i zabawy w towarzystwie kabaretu Smile, który wystąpił w nowym programie „To ci tłumaczę”. Artyści nawiązali z publicznością wspaniały kontakt, przedstawiając w zabawny sposób relacje rodzinne. Jak sami przyznają - preferują skecze obyczajowe, bazujące na humorze sytuacyjnym oraz na charakterystycznych postaciach. Lubią bawić się formą. Szukają absurdów życia codziennego i przenoszą je na scenę.
Ostatnim punktem piątkowego programu był musiacal „9 6 6” reżyserowany przez Piotra Trentowskiego. Cyfry w tytule nawiązują do daty przyjęcia przez Mieszka I chrztu. Zaakcentowaliśmy tym spektaklem 1050 rocznicę Chrztu Polski. Sztuka została bardzo dobrze przyjęta przez ostrowską widownię. (autor: Anna Kacpura, fot. Barbara Siwek)