Pogoda w niedzielne południe dopisała wybornie – słońce i 7-8 stopni wydaje się, że odpowiadało biegaczom, którzy stawili się na pierwszą ostrowską, lecz już trzecią krajową edycję Biegu Pamięci Żołnierzy Wyklętych.

Pierwszy bieg na dystansie 1963 m zgromadził ok. 100 zawodników, z których najmłodszy miał siedem lat, najstarszy nieco ponad sześćdziesiąt. Wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowe medale, a młodzież szkolna i pierwsza trzydziestka, która zgłosiła się najwcześniej pamiątkowe koszulki biegu. Na tym dystansie wystartował również Burmistrz Miasta Jerzy Bauer, który po zakończeniu konkurencji przyznał, że nieco zaskoczyło go początkowe tempo narzucone przez młodszych uczestników, ale jest bardzo zadowolony ze swego biegu. Impreza miała charakter masowy i okolicznościowy, więc trudno tutaj mówić o wynikach, gdyż liczył się przede wszystkim udział w tej szczytnej zabawie rekreacyjnej. Mimo wszystko, z dziennikarskiego obowiązku odnotujemy po trzy pierwsze miejsca:   

1963 m (panowie) - Paweł Nowak, Mateusz Kisiel, Karol Kuczyński;
1963 m (panie) - Zuzanna Wańczyk, Magdalena Reluga, Justyna Selwon;
1963 m (Środowiskowe Domy Samopomocy) - Paweł Kośnik, Karol Marchewka, Beata Gromek.

W drugim biegu, na wymagającym bardziej dystansie 5 km. wystartowało ok. 70 ochotników. Pierwsza na mecie trzydziestka otrzymała pamiątkowe medale, a pierwsze trójki w kategoriach panów i pań wyglądały następująco:

5000 m (panowie) - Kacper Rzuczkowski, Daniel Juniewicz, Konrad Pepłowski;
5000 m (panie) - Teresa Kempisty, Justyna Bauer, Karolina Gałązka.

Wszyscy biorący udział w biegu, w nagrodę za swój wysiłek otrzymali „wojskowe” wyżywienie w postaci grochówki, która przy ognisku smakowała wybornie. Śmiało można pokusić się o wróżbę, że kolejna edycja Biegu Pamięci "Żołnierzy Wyklętych" w roku 2016 zgromadzi jeszcze większą liczbę uczestników, gdyż opinie o biegu były naprawdę pozytywne. Zapraszamy za rok.

źródło: K. Orzechowski MOSiR