Czytaj więcej w kategorii Inwestycje

Brak innych aktualności o tej samej kategorii.
-A +A
15.03.2016
Ministrowie na spotkaniu z mieszkańcami

W piątek, 11 marca z mieszkańcami Ostrowi Mazowieckiej spotkał się Minister - członek Rady Ministrów, przewodniczący Stałego Komitetu Rady Ministrów Henryk Kowalczyk oraz wiceminister Jerzy Szmit z Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa. W spotkaniu, którego gospodarzem był burmistrz Jerzy Bauer, wziął także udział Zastępca Dyrektora ds. Inwestycji białostockiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) Maciej Gorysz wraz z inżynierami.

Sprawa budowy drogi ekspresowej S61, a przy tym likwidacji węzła „Łomża” jest bardzo mocno dyskutowana w naszym mieście. Inwestycja ta realizowana jest w ramach budowy paneuropejskiego korytarza transportowego „Via Baltica”, łączącego kraje bałtyckie z południem Europy. Powiązanie projektowanej drogi S61 z innymi drogami publicznymi planowane jest za pośrednictwem dwóch węzłów drogowych - „Podborze” i „Komorowo”. Ostrów najbardziej interesuje węzeł „Podborze”, który daje początek projektowanej drodze S61, a przy tym łączy się z drogą S8 i siecią dróg lokalnych w mieście i gminie Ostrów Mazowiecka.

 

Wiadukt na Lubiejewskiej

- Niezwykle istotną sprawą dla lokalnej społecznością są drogi krajowe oraz wojewódzkie w rejonie Ostrowi Mazowieckiej – rozpoczął spotkanie burmistrz Jerzy Bauer. - Od dłuższego czasu samorząd miasta nadaje temu tematowi możliwie jak najwyższy priorytet – dodał burmistrz. Zapewnił, że sprawę wiaduktu na ulicy Lubiewskiej, czyli węzła „Łomża” przedstawiał ministrowi Henrykowi Kowalczykowi, a piątkowe spotkanie planowane od grudnia ubiegłego roku, było wynikiem wcześniej omawianych spraw dotyczących dróg w rejonie Ostrowi. Burmistrz przypomniał po krótce sytuację w jakiej miasto się znajduje i jakie kroki podjął samorząd miasta, aby uchronić Ostrów przed negatywnymi skutkami wybudowania dróg krajowych. Budowa trasy „Via Baltica” i powstanie węzła „Podborze” skutkować będzie likwidacją węzła „Łomża”. Związane jest to z obowiązującymi przepisami, które mówią, że odległość pomiędzy węzłami nie może być mniejsza niż 5 km, a w naszym przypadku jest to ok. 2 km.

W sierpniu ubiegłego roku na spotkaniu z mieszkańcami Ostrowi przedstawiciele białostockiego oddziału GDDKiA informowali o stopniu zaawansowania inwestycji. Wtedy dyskutowano też o likwidacji węzła „Łomża”. Inwestor, czyli GDDKiA zakładał wybudowanie drogi dojazdowej od wiaduktu na ul. Lubiejewskiej do węzła „Podborze”, umożliwiającego dojazd do strefy przemysłowej miasta przez ulicę Żwirową. Rozwiązania dotyczące przebiegu i parametrów drogi dojazdowej były omawiane z firmą AECOM Polska Sp. z o. o. - Projektantem Koncepcji Programowej Drogi Ekspresowej nr S61.

Sprawa węzła „Łomża” była też omawiana na sesji Rady Miasta. Mieszkańcy mogli podpisać się pod petycją w sprawie węzła i tzw. „małej obwodnicy”. Na piątkowym spotkaniu burmistrz Jerzy Bauer przekazał na ręce obu Ministrów oficjalne pisma w sprawie sytuacji w Ostrowi, do których dołączył kopie ponad 1,6 tys. podpisów mieszkańców pod wspomnianą petycją oraz kopie pism dużych ostrowskich firm, informujące o liczbie pojazdów ciężarowych korzystających z węzła „Łomża” i szacunkach na przyszłość.

 

Dostęp do strefy przemysłowej

Obecni na spotkaniu Ministrowie zapoznali się z problemem, z jakim boryka się miasto Ostrów Mazowiecka w perspektywie wybudowania węzła „Podborze”. W momencie uruchomienia tego węzła zjazd i wyjazd poprzez wiadukt na ul. Lubiejewskiej nie będzie możliwy. Wśród obecnych na sali byli radni Rady Miasta oraz przedstawiciele największych zakładów pracy. Do Ministrów kierowano pytania dotyczące dostępności terenów przemysłowych do nowo wybudowanych dróg ekspresowych. Były też słowa niepokoju na temat zwiększenia ruchu samochodów ciężarowych na ulicach Ostrowi. Dyskusja toczyła się w obszarze, jak wyprowadzić ciężki transport z dzielnicy przemysłowej miasta przez drogę wojewódzką (ul. Lubiejewską) do węzła „Podborze”. Zlokalizowane w tym obszarze zakłady produkcyjne korzystają z węzła „Łomża”. Gigantyczny ruch wyprowadzany jest ul. Żwirową, a będzie on jeszcze większy, bo sama firma Forte planuje zwiększenie ruchu ciężarowego kilkakrotnie. I jak zauważył Burmistrz, wyprowadzenie tego ruchu z części przemysłowej do węzła „Podborze” to dla nas bardzo poważny problem. Propozycje rozwiązania dla tej sytuacji padały z ust radnych. Przewodniczący RM Zbigniew Krych pytał o możliwości rozważenia przez ministerstwo zapisu dotyczącego odległości pomiędzy węzłami, jak to zrobiony np. w miejscowości Knurowiec. Wiceprzewodniczący RM Krzysztof Laska zasugerował, żeby pozostawić wjazd i wyjazd przez wiadukt na ul. Lubiejewskiej skoro po wybudowaniu węzła „Podborze” ma on pozostać, a przynajmniej zostawić wjazd od strony Warszawy. Mariusz Gazda, członek zarządu firmy FORTE, wskazał na problem na ul. Żwirowej. Spowodowany on jest dużą ilością tirów, które wyjeżdżają z zakładu i poruszają się tą drogą. Firma ma w Ostrowi centralę, planuje dalszy rozwój, co wiązać się będzie z jeszcze większą liczbą samochodów ciężarowych. Może to spowodować, jak zauważył przedstawiciel zarządu firmy, zablokowanie miasta, bo Forte nie ma innej drogi komunikacji. Zwrócił uwagę na możliwości drogi dojazdowej i jej parametrów.

Dyrektor Maciej Gorysz nie widzi zagrożenia w tym zakresie, podał przy tym przykład podobnej drogi, która została wybudowana między Jeżewem a Białymstokiem.  

 

Sprawa nie jest zamknięta

Z informacji dyrektora Macieja Gorysza wynika, że na ukończeniu są już prace firmy projektującej koncepcję programową drogi S61, po zaopiniowaniu projektu na KOPI (Komisja Oceny Przedsięwzięć Inwestycyjnych) przy GDDKiA ogłoszony zostanie przetarg w ramach programu „Projektuj i buduj”. W wyniku tego przetargu wyłoniony wykonawca będzie realizował inwestycję w okresie 34 miesięcy. Planowany termin realizacji przypadnie na lata 2017-2020 (roboty budowlane 2018-2020). Ze względów technicznych po uruchomieniu węzła „Podborze” może zostać tylko „przelot” górą ul. Lubiejewską, z doprowadzeniem łącznika obu węzłów.

Jak podkreślali Ministrowie, ostatnim etapem budowy dróg w rejonie Ostrowi jest ewentualna likwidacja węzła na ul. Lubiejewskiej. Obiecali przyjrzeć się tej sprawie, aby dostępność do dróg ekspresowych w Ostrowi była jak najlepsza. Jak powiedział wiceminister Jerzy Szmit – Sprawy nie zamykamy, będziemy się starali, tak ją rozwiązać, żeby było po Państwa myśli. Dodał przy tym, że - Ważna jest spójność komunikacyjna i możliwie jak największa dostępność do dróg ekspresowych .

 

Mała obwodnica

Na spotkaniu poruszono też sprawę tzw. „małej obwodnicy” i ewentualnego połączenia jej z nowoprojektowanym węzłem „Podborze”. Mała obwodnica to sprawa dyskutowana od wielu lat w Ostrowi. Chodzi tu o drogę wojewódzką 627 w kierunku Siedlec. Jest ona poza zadaniami GDDKiA, ale w obecności wiceministra transportu warta do zasygnalizowania.

Wiceminister Jerzy Szmit w kontekście budowy dróg poruszył temat administrowania nimi.  W Polsce jest ponad 3 tys. administratorów dróg. Potrzebny jest mechanizm, który pozwalałby na koordynowanie budowy dróg w całym kraju, aby funkcjonalność wydatków była jak najlepsza. Jak powiedział – powinien to być system komunikacyjny, a nie drogi, które tylko się ze sobą łączą.

 

Podsumowanie pracy rządu

W drugiej części spotkania minister Henryk Kowalczyk przedstawił działania, jakie rząd Premier Beaty Szydło podjął podczas pierwszych stu dni. Wymienił m.in. program „500+”, który rusza od 1 kwietnia, darmowe leki dla seniorów, obniżenie wieku emerytalnego, podniesienie kwoty wolnej od podatku, budżetowe finansowanie służby zdrowia, minimalne wynagrodzenie za pracę przy umowach zlecenie czy ustawy podatkowe.